Nawigacja
Artykuły » Wędrownicze rozmyślania » Maryna Kołeczek: "Rzeka" Druhny Ewy Grodeckiej - wędrownicza recenzja
Maryna Kołeczek: "Rzeka" Druhny Ewy Grodeckiej - wędrownicza recenzja
- Drukuj
- 23 wrz 2013
- Wędrownicze rozmyślania
- 5143 czytań
- 0 komentarzy
"Rzeka" to jedno popularniejszych dzieł Druhny Ewy Grodeckiej, harcmistrzyni, doktora historii, redaktorki wielu harcerskich czasopism, a w czasie II wojny Światowej oficera Armii Krajowej. Autorka pozostawiła po sobie spory dorobek literacki do dziś stanowiący nieocenioną pomoc dla harcerzy i instruktorów. Po raz pierwszy "Rzekę" wydała w 1935 roku Główna Kwatera Harcerek ZHP.
Książka opowiada o początkach pracy żeńskiej drużyny harcerskiej. Przedstawia okres dziewięciu miesięcy (od naboru do ostatniego dnia koloni), podczas których formują się zastępy, rozwijają zastępowe, kształtują harcerskie postawy młodych dziewcząt, przed którymi nagle otwiera się nowy, fascynujący świat. Przed młodą drużyną pojawia się w tym czasie wiele wyzwań, osiąga ona wiele sukcesów, przeżywa wspaniale przygody. Większość z nich poznajemy dzięki informacją podanym przez autorkę w formie fragmentów kronik drużyny i poszczególnych zastępów, dzięki czemu akcja toczy się bardzo wartko.
Akcja sama w sobie nie jest bynajmniej rzeczą najistotniejsza w "Rzece" i nie należy traktować książki jako opowieści fabularnej. Wszystkie wydarzenia pokazane są skrótowo, a na pierwszy plan wyłaniają się działania drużynowej i zastępowych, oraz zmiany zachodzące w kandydatkach na harcerki. Grodecka opisuje dokładnie proces tworzenia zastępu, wpajania jego członkiniom wiedzy i umiejętności harcerskich, zwraca uwagę na najważniejsze elementy rozwoju i formy pracy. Podaje tak naprawdę plan jak krok po kroku stworzyć drużynę harcerską z prawdziwego zdarzenia. A wszystko to nie jest, jak w podręczniku, teoretycznym wywodem, a opisem rzeczywistych sytuacji.
Autorka nie zwraca zbyt dużej uwagi na drużynową skupiając się raczej na dylematach dziewcząt prowadzących nowo utworzone zastępy. Zapewne dlatego, iż do nich właśnie skierowana została ta książka. Jest napisana w przystępny sposób, prostym językiem i wszystko co Druhna Ewa miała do przekazania młode zastępowe zapewne dostrzegą bez większych problemów.
Moim zdaniem każdy, kto ma po raz pierwszy założyć brązowy sznur, powinien przeczytać "Rzekę". Jest to bez wątpienia jeden z najlepszych poradników harcerskich traktujących o systemie zastępowym jakie czytałam i w połączeniu z odpowiednią wiedzą harcerską da zastępowemu silne podstawy. Polecam gorąco.
Książka opowiada o początkach pracy żeńskiej drużyny harcerskiej. Przedstawia okres dziewięciu miesięcy (od naboru do ostatniego dnia koloni), podczas których formują się zastępy, rozwijają zastępowe, kształtują harcerskie postawy młodych dziewcząt, przed którymi nagle otwiera się nowy, fascynujący świat. Przed młodą drużyną pojawia się w tym czasie wiele wyzwań, osiąga ona wiele sukcesów, przeżywa wspaniale przygody. Większość z nich poznajemy dzięki informacją podanym przez autorkę w formie fragmentów kronik drużyny i poszczególnych zastępów, dzięki czemu akcja toczy się bardzo wartko.
Akcja sama w sobie nie jest bynajmniej rzeczą najistotniejsza w "Rzece" i nie należy traktować książki jako opowieści fabularnej. Wszystkie wydarzenia pokazane są skrótowo, a na pierwszy plan wyłaniają się działania drużynowej i zastępowych, oraz zmiany zachodzące w kandydatkach na harcerki. Grodecka opisuje dokładnie proces tworzenia zastępu, wpajania jego członkiniom wiedzy i umiejętności harcerskich, zwraca uwagę na najważniejsze elementy rozwoju i formy pracy. Podaje tak naprawdę plan jak krok po kroku stworzyć drużynę harcerską z prawdziwego zdarzenia. A wszystko to nie jest, jak w podręczniku, teoretycznym wywodem, a opisem rzeczywistych sytuacji.
Autorka nie zwraca zbyt dużej uwagi na drużynową skupiając się raczej na dylematach dziewcząt prowadzących nowo utworzone zastępy. Zapewne dlatego, iż do nich właśnie skierowana została ta książka. Jest napisana w przystępny sposób, prostym językiem i wszystko co Druhna Ewa miała do przekazania młode zastępowe zapewne dostrzegą bez większych problemów.
Moim zdaniem każdy, kto ma po raz pierwszy założyć brązowy sznur, powinien przeczytać "Rzekę". Jest to bez wątpienia jeden z najlepszych poradników harcerskich traktujących o systemie zastępowym jakie czytałam i w połączeniu z odpowiednią wiedzą harcerską da zastępowemu silne podstawy. Polecam gorąco.
pwd Maryna Kołeczek HO
III Szczep "Leśni"
Hufiec Ziemi Tyskiej
Chorągiew Śląska
ZHP
Social Sharing: |
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.