- Drukuj
- 13 paź 2018
- Duchowość
- 2176 czytań
- 0 komentarzy
O godności człowieka w świetle nauczania Jana Pawła II
Jesień to m.in. obchody Dnia Papieskiego. Jan Paweł II często mówił o godności człowieka. Zastanawiałem się nad możliwości harcerskiej zadumy nad tym hasłem i chciałem podzielić się w tym artykule, swoimi przemyśleniami.
Po pierwsze ilekroć słyszę początkowe słowa naszej Roty, która brzmi: „Mam szczerą wolę całym życiem…”, moje myśli kierują się ku pojęciom moralności. Określenie „moralny” stosuje się w rozmaitych znaczeniach. W sensie subiektywnym moralność utożsamia się z postawą człowieka, który poprzez swoje postępowanie świadome i dobrowolne wyraża relację wobec celowości swojego życia. Za każdym razem, gdy składamy Przyrzeczenie, każdy z nas określa więc, iż będzie postępował moralnie, zgodnie z Prawem Harcerskim.
Posiadanie szczerej woli, czyli świadomej i dobrowolnej, bez żadnego nakazu, bez żadnego przymusu, jest wyrażaniem działania, które jest tożsame tylko człowiekowi. Gdy deklarujemy dodatkowo, iż pragniemy działać całym swoim życiem określamy, iż jesteśmy gotowi każdego dnia przezwyciężać nasze słabości, osiągając pełną autonomię w otwieraniu się na innych oraz na wartości wyrażone Prawem Harcerskim.
Po drugie wydaje mi się, iż treść Przyrzeczenia Harcerskiego, wymaga od nas ciągłej refleksji. Refleksja ta powinna być zarówno intelektualna jak i duchowa. Obchodząc dzień poświęcony papieżowi, mamy okazję bardziej niż zawsze sięgać do refleksji duchowej.
Jan Paweł II podpowiada nam potrzebę poszukiwania w naszych ideałach także wartości jaką jest: godność człowieka, oraz przyjmowania jako jednego z zadań naszej służby, ciągłego stanowiska obrony tej wartości.
Harcerz jako podmiot moralności, postępujący świadomie i dobrowolnie, musi mieć świadomość skąd człowiek czerpie swoją godność. Bez wątpienia wiemy, iż człowiek oglądany z zewnątrz stanowi cząstkę przyrody, ale spostrzegany z perspektywy wewnętrznej przerasta normy widzianego świata, a nawet góruje nad całą przyrodą. Z pewnością dzieję się to dzięki wrodzonej inteligencji, ale również dzięki duchowości. Z powodu, iż jesteśmy istotami biopsychicznymi, czyli cielesno-duchowymi, powinniśmy także sięgać do naszej duchowej historii, gdyż nasza egzystencja jest rozpięta także pomiędzy przeszłością, teraźniejszością i przyszłością religijną.
Składając uroczystą Rotę - Przyrzeczenie Harcerskie, wypowiadamy je w teraźniejszości, a kierujemy ku przyszłości, ale by utrzymać prawdziwość tych słów sięgamy również do naszej przeszłości.
Każdy Harcerz wyraża chęć swojej służby, całym sobą, z pewnym już zapleczem. Jak podaje Statut ZHP §3 pkt 3: „Podstawą wychowania w ZHP są normy moralne, wywodzące się z uniwersalnych, kulturowych i etycznych wartości chrześcijaństwa”. Nie powinniśmy, więc bać się spoglądania w przeszłość, a przesłanie Dnia Papieskiego, pozwala nam właśnie śmiałym krokiem powrócić ku przeszłości.
Jak pisał Jan Paweł II, godność jest dla człowieka najcenniejszym dobrem. W ludzkiej godności mają swoje źródło wszelkie prawa człowieka tj. prawo do życia, do pracy, do wypoczynku itp. W godności człowieka swoje źródło ma także nasze Prawo, nasze harcerskie ideały.
Patrząc razem z Janem Pawłem II w przeszłość, powinniśmy przyjąć, iż Pismo Święte fundament wiary i etyki chrześcijańskiej, potwierdza powszechne przekonanie o wyjątkowej pozycji człowieka wśród wszystkich stworzeń. W biblijnym opisie początków życia ludzkiego (Rdz 1, 26-27) znajdujemy znamienne słowa, iż człowiek został stworzony na obraz Boży. Człowieka uczynił zatem Stwórca, ośrodkiem świata i jego władcą. Bóg dał, a jednocześnie zadał człowiekowi wielką misję, którą poprzez swoją godność człowiek może wypełniać. Tą misją jest zdolność do poznania i miłowania swego Stwórcy oraz gotowość pełnienia dla niego Wiecznej Służby.
Harcerz składający Przyrzeczenie ślubuje, iż będzie dbać o poznawanie Stwórcy, a efektem tego ślubowania ma być służba Bogu, która bez wątpienia opiera się również na gotowości obrony godności człowieka.
Jan Paweł II w swojej pierwszej encyklice „Redemptor hominis” (skr. RH), po którą powinniśmy sięgać podczas zbiórek w Dniu Papieskim, pisze: „Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłości, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel […] objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi. […] Człowiek odnajduję w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość swojego człowieczeństwa (RH 10)”.
Zarysowana wyżej biblijna wizja człowieka, oraz słowa Jana Pawła II stanowią podstawowe przesłanki normatywne życia chrześcijańskiego. Godność człowieka jest fundamentem hierarchii wartości, podstawą tzw. humanizmu. Musimy zrozumieć jako harcerze, a do tego nawołują nas myśli przewodnie Dnia Papieskiego, iż także od nas samych zależy czy na świecie, w naszym kraju, w naszych środowiskach będzie szanowna godność człowieka. Pełniąc naszą służbę, powinniśmy stać na straży godności, między innymi poprzez umiejętność dostrzegania i reagowania na przejawy łamania tej godności. Wierni Prawu Harcerskiemu, powinniśmy zawsze stać po stronie prawdy, także tej, którą ukazał nam po raz kolejny Jan Pawłem II. Prawda ta nie jest czymś nowym. Była ona również zawarta w Programie Filomatów, których jakże pielęgnujemy poprzez hasło na naszej lilijce „ONC”.
W czwartym punkcie Programu Filomatów, możemy przeczytać: „Każdego współrodaka za równego sobie uważaj, a udzielaj mu światła i pomocy, zbliżaj do prawdziwej godności człowieka”. Jak widać i tu wymaga się od nas ciągłej służby, obrony godności człowieka.
Nie powinniśmy, więc przymykać oka, tam gdzie widzimy łamanie praw godności człowieka. Nie powinniśmy bezradnie patrzeć na głodujących, bezdomnych czy ludzi starszych i chorych. Nie winniśmy również przyjmować dziś modnej postawy relatywizmu moralnego, także w stosunku do naszego Prawa i Przyrzeczenia. Powinniśmy natomiast, poprzez swoją służbę włączyć się w budowanie cywilizacji miłości, opartej o fundament, która jest odwieczna Miłość. Papież w tym dniu, podpowiada nam, iż „Człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca – nie wedle jakichś tylko doraźnych, częściowych, czasem powierzchownych a nawet pozornych kryteriów i miar swojej własnej istoty – musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa (RH 10)”. Po raz kolejny, lecz tym razem z Domu Ojca woła do nas, również do harcerzy, „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Chrystusowi”. Niewątpliwie słowa Jana Pawła II powinny stać się naszą zadumą, tym bardziej, iż, złożyliśmy Bogu ofertę naszej służby, wyrażonej całym życiem. Nie zawiedźmy go!
pwd. Kazimierz Raczyński,
członek ZWDiR GK ZHP w latach 2005-2007
Tekst z prywatnego archiwum współpracownika redakcji z lat 2005-2008
Social Sharing: |