- Drukuj
- 11 maj 2016
- Prosto w oczy !
- 2504 czytań
- 0 komentarzy
Motto: Nie będzie ani sympatycznie ani miło!
czyli Jerzego Baryki Listy do Redakcji
Może najpierw się przedstawię - nazywam się Jerzy Baryka, a stopień harcmistrza zdobyłem za czasów pierwszego Haera, tego "papierowego".
Pisywałem wtedy krótkie felietoniki, które przysporzyły mi wcale liczne grono wrogów. Zarobiłem nawet parę ingerencji cenzury i sążnisty artykuł polemiczny w Polityce, który napisał sam redaktor Atlas - osławiony dziennikarski pałkarz pezetpeeru.
Ale to prehistoria, dziś mamy demokrację, wolną Polskę, nie ma cenzury i monopartii - 99% naszych czytelników totalnienie nie wie o czym ja tutaj piszę.
Tak, pewnie! Na fejsowym profilu Haera zlinkowałem notatkę, o wypowiedzi pewnego Wojewody na temat społecznych "patroli bezpieczeństwa", które chce wystawiać w miastach jedna z organizacji o profilu zdecydowanie narodowym. I nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak taka możliwość istnieje nawet w przepisach państwowych, gdyby nie zachowania i hasła dziwnie przypominające przedwojenne przypadki z ideologią poprzednika tej i podobnych duchem organizacji.
Hasła, których praktycznym wyrazem była choćby selekcja miejsc dla studentów pochodzenia żydowskiego na wykładach uniwersyteckich. Skrajnie narodowe, wręcz profaszystowskie hasła pojawiły się również w harcerstwie, i to bardzo mocno. Książka hm. Jędrzeja Giertycha, "My nowe pokolenie", będąca wyznacznikiem tego nurtu ideologicznego, była adresowana do kadry harcerskiej i harcerzy starszych (wtedy akademickich). Ma ona dziś nowe wydania, inspirowane przez środowiska mieniące się narodowymi i głoszące te same, przedwojenne hasła.
Za tego linka sążniście mi się oberwało - zostałem "jaśnie" redaktorem i oszołomem, epatującym manipulacjami "lewicy" (której nie trawię na równi z faszyzującą prawicą). Cóż, wszak harcerze dajacy się ponosić ulicznej gawiedzi to tylko "niska empatia jest" !
W tym numerze Haera, Sikor pisze o ideologii harcerstwa, o potrzebie ideowego przebudzenia kadry harcerskiej.
Przecież harcerstwo powstało jako ruch ideowy! I to jest słuszne, byle nie była to ideologia "nowego pokolenia" druha Giertycha, który pisał m.in. o "czystości rasowej" harcerstwa i potępiał ówczesne władze ZHP za otwieranie prób instruktorskich osobom pochodzenia żydowskiego.
Czuwaj!
hm Jerzy Baryka
Redakcyjny oszołom, z dziada pradziada.
PS I proszę mi tu nie przysyłać uwag o apolityczności harcerstwa - to była, jest i będzie pirramidalna bzdura!
Nr HR-a: I/2016
Social Sharing: |