Nawigacja
Artykuły: O Metodzie
Czy biała kartka to sposób na PROGRAM ????
Wyrwane z listy dyskusyjnej"Czuwaj " : Dyskusje na temat tego ile programu powinno być dane odgórnie przypominają mi moje skojarzenie sprzed jakiegoś czasu gdy podobna dyskusja (tu czy gdzieś indziej) się odbywała.
Wyrwane z listy dyskusyjnej"Czuwaj " : Dyskusje na temat tego ile programu powinno być dane odgórnie przypominają mi moje skojarzenie sprzed jakiegoś czasu gdy podobna dyskusja (tu czy gdzieś indziej) się odbywała.
Janusz Sikorski: Programowanie pracy drużyny cz. 3
Trzecia część artykułu o programowaniu mająca na celu poszerzenie opisu praktyki programowania.
Trzecia część artykułu o programowaniu mająca na celu poszerzenie opisu praktyki programowania.
Piotr Niwiński: Czy Harcerstwo rzeczywiście jest nudne ? Od postu Anny Nowakowskiej z zhp24 do myśli Marka Gajdzińskiego
Harcerstwo jest nudne , napisała w ZHP 24 Ania Nowakowska. Pomyślałem sobie, może wreszcie nasi bloggerzy przestaną narzekać i opisywać harcerską rzeczywistość w samych negatywach. Cóż , jak na razie nie przestali, choć akurat druhna Ania ma dużo racji i godną uwagi znajomość rzeczy. Gdybyż jeszcze pokusiła się o szersze rozwinięcie tematu...
Harcerstwo jest nudne , napisała w ZHP 24 Ania Nowakowska. Pomyślałem sobie, może wreszcie nasi bloggerzy przestaną narzekać i opisywać harcerską rzeczywistość w samych negatywach. Cóż , jak na razie nie przestali, choć akurat druhna Ania ma dużo racji i godną uwagi znajomość rzeczy. Gdybyż jeszcze pokusiła się o szersze rozwinięcie tematu...
Janusz Sikorski: Programowanie pracy drużyny - część 2
Druga część artykułu o programowaniu pracy drużyny w wymiarze wychowawczym. W tej części opisany jest konkretny przykład jak to wygląda w praktyce :)
Druga część artykułu o programowaniu pracy drużyny w wymiarze wychowawczym. W tej części opisany jest konkretny przykład jak to wygląda w praktyce :)
Janusz Sikorski: Programowanie pracy drużyny - część 1
Artykuł napisany na podstawie książki "O Metodzie Harcerskiej i Jej Stosowaniu" oraz doświadczeń własnych autora przybliżający czytelnikowi zagadnienie zamierzeń wychowawczych w pracy drużyny.
Artykuł napisany na podstawie książki "O Metodzie Harcerskiej i Jej Stosowaniu" oraz doświadczeń własnych autora przybliżający czytelnikowi zagadnienie zamierzeń wychowawczych w pracy drużyny.
Damian Grzegorczyk, Dom bez fundamentu
Właśnie jestem świeżutko po przeczytaniu artykułu Anny Nowakowskiej z blogu zhp24.net . Ania opisała schematyczne, szablonowe działanie harcerstwa, pokazując pewien model który funkcjonuje w wielu drużynach:...
Właśnie jestem świeżutko po przeczytaniu artykułu Anny Nowakowskiej z blogu zhp24.net . Ania opisała schematyczne, szablonowe działanie harcerstwa, pokazując pewien model który funkcjonuje w wielu drużynach:...
Czy "nowy system" wciąż straszy w ZHP? Rozmowa ze Starym Wilkiem
O kontrowersjach wokół projektu starszoharcerskiego i zadania zespołowego, o balaście "nowego systemu" z czasów późnego Gomułki, o reformach Jacka Kuronia, o ciosach jakie miniona epoka zadała harcerskiemu systemowi wychowawczemu...
Kuba Rodzeń: Harcerskie a instruktorskie
Nie chodzi mi przecież o to, że głupio wygląda zestawienie niskiego stopnia harcerskiego z instruktorskim, ale o to, że skoro świadomy harcerski wychowawca ma odnosić sukcesy w swojej pracy, nie może być mniej rozwinięty emocjonalnie od swoich harcerzy. Udowodnić zaś, że nie jest, może w bardzo prosty sposób - poprzez zdobycie stopnia!
Nie chodzi mi przecież o to, że głupio wygląda zestawienie niskiego stopnia harcerskiego z instruktorskim, ale o to, że skoro świadomy harcerski wychowawca ma odnosić sukcesy w swojej pracy, nie może być mniej rozwinięty emocjonalnie od swoich harcerzy. Udowodnić zaś, że nie jest, może w bardzo prosty sposób - poprzez zdobycie stopnia!
Kuba Rodzeń: Czy ktoś to musiał napisać?
Wystarczyłoby dać drużynowemu podstawowe narzędzia w postaci Prawa i Przyrzeczenia, Metody, wynikającego z nich systemu stopni i sprawności, oraz dwóch-trzech podręczników, tak na wszelki wypadek. Młodego człowieka należy również przysposobić do korzystania z tego zestawu tak, aby sam mógł tworzyć program swojej drużyny, bez względu na to, czy chłopców, na czele których stoi, pociąga ASG, czy raczej kite-surfing, czy zechcą oni nosić mundury ciemnozielone, czy też te w kolorze ogórkowym. Gdy w ten sposób uzbroimy wszystkich drużynowych r11; w końcu będziemy mogli przestać pisać. Wszyscy.
Wystarczyłoby dać drużynowemu podstawowe narzędzia w postaci Prawa i Przyrzeczenia, Metody, wynikającego z nich systemu stopni i sprawności, oraz dwóch-trzech podręczników, tak na wszelki wypadek. Młodego człowieka należy również przysposobić do korzystania z tego zestawu tak, aby sam mógł tworzyć program swojej drużyny, bez względu na to, czy chłopców, na czele których stoi, pociąga ASG, czy raczej kite-surfing, czy zechcą oni nosić mundury ciemnozielone, czy też te w kolorze ogórkowym. Gdy w ten sposób uzbroimy wszystkich drużynowych r11; w końcu będziemy mogli przestać pisać. Wszyscy.
Mariusz Milka: Program i atmosfera, czyli dwa najważniejsze elementy obozu.
Zarówno program, jak i atmosferę można zaplanować i zbudować. Oczywiście nie jest to proste, ale przecież nie o to chodzi, aby było łatwo. Tak jak obóz jest dla harcerza przygodą i wyzwaniem, tak przygotowanie, a później realizacja programu mogą być przygoda oraz wyzwaniem dla instruktora. Zaczyna się zawsze od zamierzeń. Instruktor musi wiedzieć co w perspektywie długoterminowej chce osiągnąć. Obóz trwa przecież zwykle do 3 tygodni, ale to co nim się osiąga ma pozostać w uczestnikach na zawsze.
Zarówno program, jak i atmosferę można zaplanować i zbudować. Oczywiście nie jest to proste, ale przecież nie o to chodzi, aby było łatwo. Tak jak obóz jest dla harcerza przygodą i wyzwaniem, tak przygotowanie, a później realizacja programu mogą być przygoda oraz wyzwaniem dla instruktora. Zaczyna się zawsze od zamierzeń. Instruktor musi wiedzieć co w perspektywie długoterminowej chce osiągnąć. Obóz trwa przecież zwykle do 3 tygodni, ale to co nim się osiąga ma pozostać w uczestnikach na zawsze.
Piotr Niwiński: Obozowy problem wychowawczy
Zamiast pomocy i życzliwej opieki - surowe dyscyplinowanie różnymi, "obozowymi" sposobami.
Zamiast pomocy i życzliwej opieki - surowe dyscyplinowanie różnymi, "obozowymi" sposobami.
Janusz Sikorski: Obóz harcerski - po co ?
Obozy harcerskie, piękna sprawa. Chyba każdy harcerz - weteran pamięta je dobrze. Ich "magiczną" atmosferę, przeżycia, psikusy, no i służby (no tak, zwłaszcza tego "świra" sprawdzającego białą rękawiczką czystość paleniska parnika). Ogromne zmęczenie i wspaniałe chwile pod rozgwieżdżonym niebem, tam gdzie wydaje się nam, że wystarczy wejść na drzewo i wyciągnąć rękę by móc go dotknąć.
Obozy harcerskie, piękna sprawa. Chyba każdy harcerz - weteran pamięta je dobrze. Ich "magiczną" atmosferę, przeżycia, psikusy, no i służby (no tak, zwłaszcza tego "świra" sprawdzającego białą rękawiczką czystość paleniska parnika). Ogromne zmęczenie i wspaniałe chwile pod rozgwieżdżonym niebem, tam gdzie wydaje się nam, że wystarczy wejść na drzewo i wyciągnąć rękę by móc go dotknąć.
Damian Grzegorczyk: Bohater środowiska
A gdyby tak ktoś pomyślał o bohaterze środowiska harcerskiego, jako o "instrumencie metodycznym"? Gdzie tam...
A gdyby tak ktoś pomyślał o bohaterze środowiska harcerskiego, jako o "instrumencie metodycznym"? Gdzie tam...
Sławomir Sprawski: O trzech paradoksach harcerskiej metodyki i o tym co z nich wynika dla pracy z instruktorami
Warto może przypomnieć ten artrykuł, który powstał kilka lat lemu w chwili, gdy postanowiliśmy nasze pismo "uruchomić " w Internecie. Jest to świetny przykład na to że problemy z jakim boryka się nasz Związek nie są ani nowe, ani inne. Opracowanie zostało podzielone na część główną, przedstawiającą główny tok rozumowania i uzupełnienia, w których rozwinięte zostały niektóre wątki, ale których przeczytanie nie jest niezbędne do zrozumienia całości. Powstało ono jako efekt wielu rozmów, które przeprowadziłem z hm. Anitą Regucką (która walnie przyczyniła się do nadania mu obecnego kształtu) oraz wieloma innymi instruktorami z krakowskich środowisk. Zresztą, nadal traktuję go tylko jako zapis etapu dyskusji, do której pragnę zaprosić na łamach "HR" hm Sławomir Sprawski
Warto może przypomnieć ten artrykuł, który powstał kilka lat lemu w chwili, gdy postanowiliśmy nasze pismo "uruchomić " w Internecie. Jest to świetny przykład na to że problemy z jakim boryka się nasz Związek nie są ani nowe, ani inne. Opracowanie zostało podzielone na część główną, przedstawiającą główny tok rozumowania i uzupełnienia, w których rozwinięte zostały niektóre wątki, ale których przeczytanie nie jest niezbędne do zrozumienia całości. Powstało ono jako efekt wielu rozmów, które przeprowadziłem z hm. Anitą Regucką (która walnie przyczyniła się do nadania mu obecnego kształtu) oraz wieloma innymi instruktorami z krakowskich środowisk. Zresztą, nadal traktuję go tylko jako zapis etapu dyskusji, do której pragnę zaprosić na łamach "HR" hm Sławomir Sprawski
hm. Witold Pietrusiewicz: Zmienić stopnie ale...
Ponieważ trwa Never ending story w kwestii stopni harcerskich, przypominamy jeden z wielu artykułów sprzed lat. Zadziwiające prawda?
Jest rok 2003...